,

Przyczyny Naturalne – sprawda do Detektywa

Jestem fanem escape roomów. Tak, jak gry przygodowe pokroju Mysta były dla mnie zbyt wielką zagadką, o tyle właśnie ta forma rozrywki zdała się na tyle odpowiednio nierozwleczona i jasna, że ją pokochałem. Razem z rozrastającym się trendem na gry planszowe i karciane, było niejako kwestią czasu, zanim na rynku pojawią się pierwsze próby transpozycji mechanizmów znanych z pokojów ucieczek, do podręcznego pudełka. Mieliśmy mniej lub bardziej udane próby – w sprzedaży pojawiły się takie pozycje, jak Escape Tales: Rytuał Przebudzenia, Exit czy Deckscape (Escape Room od Fox Games). Pokonując kolejne gry z tej tematyki, można było odczuć pewną pustkę, ponieważ większość z tych pozycji to proste karcianki, w których na próżno szukać klimatu. W takim wypadku, gdy wszyscy nagle zaczęli chwalić nową grę Portalu, Detektywa, uznałem, że może pojawił się jakiś przełom. Przymierzałem się do zakupu już od dobrego roku, aby sprawdzić fenomen szturmem zdobywający kolejne targi gier planszowych. Nie zdążyłem jednak – z okazji rocznicy wydania Detektywa, Portal wypuścił nową, darmową sprawę w wersji lite. Całość jest dostępna w modelu print & play, więc czym prędzej odpaliłem drukarkę, zebrałem ekipę do gry (udało mi się namówić żonę) i zasiedliśmy do tropienia złoczyńców, niczym Maciej Friedek i Marzena Fliegel ze wspominanego z rozrzewnieniem przez kanapowych wyjadaczy, TVN-owskiego serialu sprzed kilkunastu lat, Detektywów.

Co jest nam potrzebne?

Aby zagrać w scenariusz o nazwie Przyczyny naturalne, nie potrzebujemy wiele – ogarniamy zasady, których, przez dużą liczbę znaczników, jest całkiem sporo, ale są logiczne i szybko wchodzą do głowy. Drukujemy sobie 2 kartki z wprowadzeniem i planszą, a także, jeżeli taka nasza wola, karty do rozgrywki, które będziemy musieli wyciąć – choć osobiście preferuję wersję mobilną, którą możemy pobrać na telefony. Ostatnim zadaniem jest utworzenie konta w bazie Antares, platformie, na której będziemy gromadzić wszelkie dowody sprawy oraz wypełniać raport końcowy.

O co chodzi?

Zostaliśmy wezwani do siedziby naszej agencji, gdzie dowiadujemy się o śmierci młodego profesora, Calvina Higgsa. Śledczy, po wgłębieniu się w temat, doszli do wniosku, że pomimo przyczyn wyglądających na naturalne, jest wysokie prawdopodobieństwo pomocy osoby trzeciej. Teraz to już nasze zadanie – czy tak było naprawdę? Jeśli tak, to kto to zrobił? Czyli standardowa detektywistyczna robota.

Klimat

Pod względem klimatu, właśnie dzięki takim smaczkom jak Antares, branie nadgodzin, stres, Detektyw prezentuje się bardzo dobrze. Zbieramy odciski palców, akta spraw, przyciskamy unikających współpracy świadków i podejrzanych. Dzięki systemowi, w którym gromadzimy dowody, możemy faktycznie poczuć się jak bohaterowie serialu kryminalnego. Dostajemy też czasem możliwość poszukiwania informacji w innych, niezwiązanych z grą, źródłach. Zdarzy się więc, że w przypadku trudniejszego terminu, odwiedzimy Wikipedię lub poważniejsze naukowe publikacje. Jest tu sporo podobnych, ciekawych funkcji i zdaję sobie sprawę, że w wersji pudełkowej jest do zrobienia o wiele więcej, bo tutaj…

To faktycznie jest wersja lajt

Niemiło zaskoczy się ktoś, kto oczekuje po tej sprawie pełnoprawnej, kilkugodzinnej rozgrywki spod szyldu Detektywa. Portal zaznacza, że rozgrywka w demo trwa od 60 do 90 minut, a osobiście skłoniłbym się raczej ku dolnej granicy tego przedziału. Czasu na rozwiązanie sprawy mamy niewiele, a nowe tropy wyrastają jak grzyby po deszczu. Nie mamy też okazji skorzystać z wszystkich opcji, jakie oferuje nam pełna wersja gry. Jednak może to dobrze – dla osób niegrających w podstawkę, takich jak m.in. ja, to dobra przynęta zachęcająca do jej kupna. Spędziliśmy nad scenariuszem udane chwile, choć sprawę udało się rozwiązać szczęśliwym trafem, a z tyłu głowy ciągle atakowało nas poczucie upływającego czasu.

Reasumując

Ciężko mi napisać recenzję tej pozycji, ze względu na unikanie możliwych spojlerów. Jak na gierkę, którą dostajemy zupełnie za darmo, jest naprawdę świetna. Po takiej sesji jestem pewien, że chętnie sprawdzimy też pudełko. Musimy sporo pogłówkować, zaskakują nas dobrze odwzorowane realia pracy prywatnego detektywa. W swojej kategorii zdecydowanie jest to najwyższa półka. Gratuluję Portal Games bardzo udanej gry i życzę podobnych sukcesów w przyszłości.

Grę możecie dostać tu. Planowana jest również wersja do kupienia.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Najnowsze posty
Szukaj