Znacie gry Bruno Cathali? Nie?! No to macie wiele do nadrobienia. Moim zdaniem – nie są to może najlepsze gry, które zostały kiedykolwiek wydane, jednak stanową niemal zawsze tak pewną markę i wysoką frajdę z gry, że konieczne jest znać przynajmniej te najlepsze.
Oto lista jego nagrodzonych lub uznanych gier:
- Cyklady (JoTa Best Heavy Board Game Audience Award 2010)
- Pięć plemion (Tric Trac d’Or 2014)
- Kingdomino (Spiel des Jahres 2017)
- 7 Cudów Świata: Pojedynek (Swiss Gamers Award Winner 2015)
- Kanagawa (Golden Geek Best Board Game Artwork & Presentation Nominee 2016)
Już kojarzycie? Pewnie jest lepiej, bo o wszystkich tych tytułach jest i bywało wcześniej głośno.
W związku z zajebistością autora, Rafał Kociniewski (twórca bloga Okiem PowerMilka) postanowił połączyć siły wszystkich ludzi związanych z planszówkami – autorów, media oraz przede wszystkim graczy, by świętowali – razem – Dzień Bruno Cathali lub jak kto woli – międzynarodowo – Bruno Cathala Day.
Jak zwykle jesteśmy chętni łączenia i z wielkim entuzjamem pomagamy w takich akcjach – dlatego nie ostatni raz czytacie tekst związany z tym wydarzeniem (pewnie więcej pojawi się w social mediach).
Kilka słow od Rafała:
Chciałbym, aby w dniu urodzin Bruna Cathali, czyli 22 listopada, gracze z całego świata cieszyli się, grając w planszówki jego autorstwa. I z tego względu organizuję akcję „Bruno Cathala Day”. Poza wspólną zabawą, w Internecie będzie „szalał” odpowiedni hashtag: #BrunoCathalaDay. Chciałbym, aby planszówkowicze umieszczali na swoich kanałach społecznościowych zdjęcia z tym hashtagiem, przy okazji pokazując, jaką radość dają gry tego autora.
Spodziewajcie się w internetach szału Cathalowego!
Będziemy starać się informować was na bieżąco, ale dla pewności, polecam śledzić fanpage OkiemPowerMilka – tam pewniakiem znajdziecie wszystkie informacje dotyczące tego wydarzenia.
Łączmy się przy grach Bruno Cathali – nie tylko 22 listopada, ale przy każdnej możliwej sposobności!
Pamiętajcie – hashtagujcie #BrunoCathalaDay
PS. Zacne logo, Milordzie! Nieprawdaż?
Założyciel bloga. Z grami planszowymi związany od 2014 roku. Wielki fan gier z klimatem, ale nie pożałuje również czasu na porządne euro. Przed planszówkami jego największą pasją były gry fabularne, z którymi związany był praktycznie od dziecka. Lubi uzasadnioną losowość — gry planszowe mają sprawiać mu przyjemność, a nie wrażenie nadgodzin z Excelem w roli głównej. Czemu „angry” chcielibyście zapytać? Ano, raczej nie szczędzi języka, gdy trzeba. Chociaż i tak ostatnio trochę złagodniał. „Pisze jak jest”. Jeżeli coś mu się nie podoba, to nie boi się o tym mówić.