Już wspomniałem przy okazji recenzji Zielonej Hordy, że są na świecie ludzie, którzy lubią ból i lubią przegrywać. CMON zauważyło, że takich ludzi jest naprawdę sporo, więc postanowiło stworzyć dodatek do Zombicde Zielonej Hordy i/lub Czarnej Plagi, który ten ból powodował, a gra była jeszcze trudniejsza.
Zombie Bosses: Abomination Pack to stosunkowo mały, ale jednak dość interesujący dodatek. Dostajemy jedynie trzy figurki i kilka kart – nic więcej. Jednak są to abominacje! I to nie takie zwykłe, które działają tak samo, jak te z podstawek! Te mają specjalne zdolności!
Abominotaur – wyobraźcie sobie wielkiego Zombie Minotaura, który przebija wszelkie ściany i drzwi – praktycznie nic go nie może powstrzymać. Oczywiście, gdy wejdzie do nowego pomieszczenia, to wewnątrz namnażają się kolejne zombie. Po jego przejściu zostają jedynie wyważone drzwi oraz dziurawe mury… no i martwi bohaterowie.
Abominatroll – gdy ta olbrzymia figurka wpadnie na planszę, to ocalali zaczynają walić po gaciach i chować się po kątach. Jeżeli ten bydlak nie widzi żadnego przeciwnika, to spokojnie łazi i węszy, wyszukując kolejnych ofiar – ma jedną aktywację. Jednak gdy tylko jakiś nieszczęśnik wpadnie mu w oko, to dostaje szału i otrzymuje 3 aktywacje!
Bąblominacja – do tego ziomeczka lepiej się nie zbliżać, nawet na średni dystans – no, chyba że mamy plan jak go załatwić. W innym przypadku ten obleje nas i wszystkich dookoła jakąś małoprzyjemną cieczą.
Jak widzicie, wszystkie nowe Abominacje są rozwiązane naprawdę spoko i ciekawie. Dodatkowo – nie musicie dodawać wszystkich naraz, tylko np. możecie je dawkować lub wymieniać z tymi podstawowymi.
W moim odczuciu Zombie Bosses: Abmonination Pack jest dodatkiem niezbędnym do zakupu przez każdego fana Zombicide. Za stosunkowo rozsądną cenę dostajemy od groma świeżości. Dołączenie nowych abominacji zwiększa regrywalność, a gdy wrzucimy wszystkie, to na planszy dzieje się prawdziwy rozpierdziel. Co ucieszy wspominanych masochistów.
Dziękujemy wydawnictwu Portal Games za przesłanie egzemplarza dodatku do unboxingu oraz recenzji.
Plusy:
- Pakiet trzech ciekawych abominacji z nowymi zdolnościami;
- Łatwe do dołączenia do podstawki;
- Genialne figurki.
Minusy:
- Brak.
Więcej na: boardgamegeek.com | Portal Games
Grę kupicie tu:
Założyciel bloga. Z grami planszowymi związany od 2014 roku. Wielki fan gier z klimatem, ale nie pożałuje również czasu na porządne euro. Przed planszówkami jego największą pasją były gry fabularne, z którymi związany był praktycznie od dziecka. Lubi uzasadnioną losowość — gry planszowe mają sprawiać mu przyjemność, a nie wrażenie nadgodzin z Excelem w roli głównej. Czemu „angry” chcielibyście zapytać? Ano, raczej nie szczędzi języka, gdy trzeba. Chociaż i tak ostatnio trochę złagodniał. „Pisze jak jest”. Jeżeli coś mu się nie podoba, to nie boi się o tym mówić.