Recenzje
-
Dice Settlers
Dawno temu, kiedy rozpoczynałem swoją przygodę z nowoczesnymi planszówkami, unikałem jak ognia gier, w których pojawiały się, a co dopiero grały pierwsze skrzypce, kości. Trauma tych wszystkich Chińczyków, Monopoly i innych trywialnych produkcji spod znaku roll & ride sprawiła, że długo postponowałem wszelkie produkcje z dowolnymi kośćmi,…
-
Rzut Oka – Osadnicy: Królestwa Północy
Nadciągnął arktyczny wiatr, a na stołach Polskich graczy zawitali Osadnicy z najdalszych Królestw Północy. Dziś chciałbym przedstawić wam swoją recenzję dotyczącą najnowszej gry Ignacego Trzewiczka i Joanny Kijanki – Osadnicy: Królestwa Północy. Przechodząc od razu do rzeczy, Królestwa Północy należą…
-
Rzut Oka – Tytani
W zeszły czwartek miałem przyjemność rozegrać z autorem — Łukaszem Woźniakiem — partię w Tytanów — w grę, która już niebawem będzie potrzebowała waszych pesos, by ufundować się (a dzięki temu docelowo wydać) na platformie zagramw.to, a następnie na Kickstarterze. Obie zbiórki będą miały połączone odblokowania progów, przez co zebrana…
-
Nemesis
Chcecie wiedzieć, co się wydarzyło na Nemesisie, tak? Niespecjalnie mogę o tym opowiadać. Jeśli palnę za dużo, korporacyjne pachoły zaraz zapukają do moich drzwi i skończę z wyczyszczoną pamięcią albo jeszcze gorzej. No, ale co nieco zdradzić mogę. I tak dowiedzielibyście się tego od kogoś innego… Ocenić taki tytuł…
-
Jagged Alliance: Gra Planszowa
Jagged Alliance 2 to klasyczna gra taktyczna stworzona w latach 90. na komputery PC. Za młodu miałem całkiem długą przygodę z tym (a raczej z jego drugą częścią) tytułem — z tego, co zostało mi w pamięci, to była cholernie trudna. Niedawno w związku z informacją o zeszłorocznej kampanii na Kickstarterze, mającej…
-
Boss Monster: Powstanie Minibossów
Wyciąganie kasy dzięki nostalgii i wspomnieniom ma się całkiem dobrze ostatnimi czasy. Ludzie, którzy w latach 90-tych łupali namiętnie w dwuwymiarowe, ośmiobitowe platformówki na pegazusach, atari albo innych amigach obecnie mają pieniądze i chętnie wydają je na rozrywki i hobby. Jeśli do tego wiąże się to ze…
-
Fallout: Nowa Kalifornia
Marka Fallout jest kultowa. To fakt. To, co zrobili twórcy w latach dziewięćdziesiątych to majstersztyk. Oczywiście później było trochę gorzej ( z pojedynczymi sukcesami), ale nie o tym mowa — Fallout jest wielki. Nic dziwnego, że powstała gra planszowa na tej licencji. Miałem przyjemność ją recenzować i, mimo…
-
Narcos: Gra Planszowa
Plata o Plomo? Czyli Kasa lub Ołów? Jak mawiał Pablo Escobar przy próbie wręczenia łapówki — przynajmniej w serialu Narcos od Netflixa. Na szczęście Portal Games nie dał mi takiego wyboru przy przekazaniu gry do recenzji, a nawet przy podjęciu decyzji, czy objąć grę patronatem.…
-
Brzdęk!
Nagrody Planszowej Gry Roku za darmo się nie dostaje. Jeżeli gra zasługuje na jej otrzymanie, to znaczy, że jest przynajmniej dobra i powinna spodobać się dużej (w założeniu nagrody większej) grupie osób. W tym roku miałem przyjemność (razem z Carmashem, który jeszcze wtedy był ze mną…
-
Hero Realms – Talie Bohaterów & Talie Bossów
Oj długo kazaliście sobie na siebie czekać, drogie dodatki do Hero Realms. Oj długo. Jednak uważam [spoiler alert], że było warto. W tym tekście spróbuję was przekonać do tego, że rozszerzenia, czyli Talie Bohaterów oraz Talie Bossów, to bardzo ciekawa sprawa i jeżeli ograliście się z podstawką,…
-
Kanagawa: Yokai
Dwa lata temu trx popełnił recenzję Kanagawy – nastrojowej gry strategicznej. Przekonaliśmy się, że nie jest to tylko śliczna wydmuszka, która poza piękną fasadą nie ma nic do zaoferowania. Pięknie wykonana, a przy tym bardzo grywalna, z prostą mechaniką nadającą się nawet dla niedzielnych graczy.…
-
Hero Realms
Tak to czasami bywa, że wydawca po sukcesie jakiejś gry, postanawia stworzyć bliźniaczy produkt, który różni się np. tylko tematem, czy ilustracjami – mając nadzieję, że trafi on do szerszego lub innego grona klientów. Star Realms – świetny deckbuildier, którego recenzję znajdziecie tutaj – to genialna gra –…
-
Siege Storm: Siege Mode
Karcianki stały się ostatnio dość popularne, szczególnie jeżeli chodzi o moją półkę. Stało się to głównie dlatego, że w większości przypadków gry karciane są o wiele krótsze od planszówek, które lubię, a dają stosunkowo dużo frajdy. Wiadomo – nie tyle, ile te największe i najlepsze ameri,…
-
Robinson Crusoe: Opowieści Niesamowite
Jeżeli śledzicie mojego blogaska, to dobrze wiecie, że Robinson Crusoe autorstwa Ignacego Trzewiczka jest jedną z moich ulubionych gier. To dzięki temu tytułowi wsiąkłem w świat gier planszowych w pełni. Jest to gra wybitna, która dzięki swojej modularowości pozwala twórcom rozwijać produkt praktycznie bez ograniczeń. Co robią…
-
Staregranie: Munchkin Cthulhu
Munchkin (zjawisko znane głównie z gier fabularnych) to taki gość, który próbuje maksymalnie wykorzystać zasady oraz błędy w nich, by wymasterować (stworzyć najbardziej skuteczną mechanicznie) swoją postać. Najczęściej klimat nie ma dla niego znaczenia – jego bohater ma mordować, wszystko co się rusza – a jak…
-
Roll Player: Potwory i Sługusy
Po co w erpeżkach robi się postaci, jeżeli nie do tłuczenia nimi potworów? Oczywiście są ludzie, którzy uważają, że nie samymi walkami gry fabularne stoją (jestem wśród nich, jednak dla dynamiki narracji uznajmy, że nie), ale najwięcej frajdy jest wtedy, gdy wyrzucimy krytyka, a głowa orka poleci na k6…
-
Zombicide: Hero Box-1
Nie dość, że są ludzie, którzy lubią ból, to jeszcze, co często się zdarza, lubią go sobie urozmaicać – doznawać go w inny sposób. Dla takich właśnie ludzi CMON (oraz Portal Games) przygotowało Hero Box-1, czyli zestaw sześciu zupełnie nowych bohaterów – by przegrywać w Zombicide w nowym…
-
Roll Player
Tworzenie postaci w grach fabularnych to tylko jeden z wielu elementów rozgrywki. Dość ważny, ale jednak dziejący się przed całą rozgrywką – tą właściwą. To właśnie wtedy wymyślamy, kim jest i kim była nasza postać; jaką ma historię; umiejętności – w czym jest dobra oraz jakie ma wady.…
-
Zombie Bosses – Abomination Pack
Już wspomniałem przy okazji recenzji Zielonej Hordy, że są na świecie ludzie, którzy lubią ból i lubią przegrywać. CMON zauważyło, że takich ludzi jest naprawdę sporo, więc postanowiło stworzyć dodatek do Zombicde Zielonej Hordy i/lub Czarnej Plagi, który ten ból powodował, a gra była jeszcze…
-
Zombicide: Zielona Horda
Zastanawialiście się, czemu w światach fantasy Zombie w 90% mają formę chodzących ludzkich trupów? Oczywiście zdarzają się pojedyncze sytuacje, w których pojawiają się jakieś zwierzęta, ale nie jest to reguła. Rzadko jednak pojawiają się zombie-przedstawiciele innych ras – krasnoludów, elfów, niziołków, gnomów,…