euro
-
Tekhenu: Obelisk słońca
Daniele Tascini, mistrz włoskiego designu planszówkowego i antytalent komunikacji w social mediach, to facet, który zapakował do pierwszej setki BGG sporo tytułów, z których najbardziej znane to Tzolk’in: Kalendarz Majów, Podróże Marco Polo czy Teotihuacan: Miasto bogów. Widząc jego nazwisko na pudełku, możemy w ciemno zakładać,…
-
Le Havre
To nie jest tak, że zagrałem już we wszystkie klasyczne tytuły planszówkowe. Tak jak nie przeczytałem całej rosyjskiej klasyki literackiej, a i znalazłbym kilka kamieni milowych z historii świtowego kina, które gdzieś mi umknęły. Niektóre braki mnie zawstydzają, do niektórych wiem, że nigdy nie siądę, bo mnie po prostu nie interesują,…
-
Wenecja
Zastanawiałem się, czy aby na pewno dobrą strategią wydawniczą jest wypuszczenie na rynek dwóch gier wyglądających bardzo podobnie, o podobnych parametrach i skierowanych właściwie do tej samej grupy graczy. Fishbone Games zdecydowało się na ten ruch, jednocześnie wypuszczając Ragusę, którą już zdążył Wam…
-
Cooper Island
Jeśli chodzi o zwierzęta, to zdecydowanie preferuję psy, chociaż daleko mi do osób śpiących ze swoim pupilem w jednym łóżku czy jedzącym z jednej miski (tak, są tacy). Jakoś nigdy chyba by nie przyszło do głowy, aby stworzyć grę po to, by uhonorować swojego zwierzaka. A Cooper Island jest właśnie takim…
-
Nie mogę pisać o Euro
Gra Euro – gra, w której najważniejsza jest mechanika, a klimat odstawiany jest na drugi plan lub (bardzo często) dokładany jest na siłę. Oczywiście zdarzają się tytuły, które dobrze łączą oba elementy, jednak nie jest ich wiele. Gry euro nie posiadają praktycznie…
-
Terraformacja Marsa
Pewnie już wam niedobrze, gdy słyszycie lub czytacie słowo „Terraformacja”. Jak dodacie do tego „Marsa”, to obstawiam, że jest za późno, by odpowiednio szybko zareagować. Wszyscy jarają się tym euraskiem na całego. Mimo, że sam euro za bardzo nie lubię, grywam jedynie w najlepsze gry z tego…