Unboxing – Army of the Dead

W czwartek 14 listopada 2024 roku premierę miała nowa gra z serii Zombicide, jednak niełącząca się z żadną poprzedniczką, będą niezależnym tworem, który powstał na podstawie Netflixowego filmu Zacka Snydera – Army of the Dead (Armia Umarłych). Śpieszymy więc z unboxingiem, bo patronujemy tej produkcji – jak większości spod znaku Zombicide.

Już same wykonanie mówi, że gra będzie czymś bardzo podobnym do swoich innych gier z serii, jednak jak mówi wydawca, ma być: „Więcej, mocniej, lepiej”. Czy lepiej opowie Carmash w swojej recenzji, która pojawi się już niebawem, jednak z pewnością mocniej — przynajmniej w nasyceniu barw i kolorów. Żetony, kafle i kafle wyraźnie wskazują, że to gra pełna akcji.

Znacie jakość CMON — tu jest podobnie. Ładne figurki, porządny karton. Kafle terenu jeszcze nie zaczęły mi się wyginać, ale nie jest powiedziane, że to się nie zadzieje.

Dostajemy elementy standardowe dla serii: podstawki pod figurki, znaczniki, plansze graczy, kostki (w tym dwie dodatkowe) i dużo kart. W tym nowe – cele osobiste.

12 ocalałych, 40 Szuraczy (zwyklaków), 14 Alf (mocniaków) i 4 abominacje — w tym jedna na koniu. A konie są spoko, przecież. Nie są to olbrzymy, więc malarze nie poszaleją, ale standard wydawcy utrzymują, więc jest spoko.

Tytuł prezentuje się bardzo dobrze. Trzeba przyznać, że dzięki kolorystyce mocno przykuwa uwagę. Jakość nie odbiega od innych gier wydawcy. Jest bardzo dobrze.

Inne gry z serii Zombicide: Zombicide 2ed, Zombicde: Żywi i Nieumarli oraz Marvel Zombies.

Dziękujemy wydawnictwu Portal Games za przekazanie egzemplarzy do prezentacji.

Obrazek posiada pusty atrybut alt; plik o nazwie fb_postfoot.jpg
0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Najnowsze posty
Szukaj