Recenzje
-
Wyprawa do El Dorado + Demony Dżungli
Legenda o złotym mieście ukrytym w gąszczu amazońskiej dżungli od wieków rozpalała wyobraźnię podróżników. Dziesiątki ekspedycji przeczesywały trudno dostępne tereny, by zaspokoić głód przygody, nie zapominając oczywiście o potencjalnych zdobyczach. Byli też pewnie tacy, którzy bogactwa mieli w poważaniu. Bardziej zależało im na byciu pierwszymi. …
-
Destinies
Kiedy aplikacja spotyka grę planszową, można się spodziewać jednego… Miksu, który spowoduje rozłam wśród „tradycjonalistów” i tych, którzy najzwyczajniej machną ręką, że mają przy planszówce odpalonego „kompa” (albo inne elektroniczne cudo). Ja wywodzę się z tego pierwszego obozu, dlatego Destinies oceniam bardzo…
-
Zew Cthulhu: Samotnie Przeciw Mrozowi
Czy ktoś, kto lubi gry paragrafowe, a doświadczenie z papierowymi RPG’ami ma praktycznie nikłe, jest w stanie odnaleźć się w solo grze RPG? Czy zew mrozu okaże się na tyle silny, że nie podołam samotnie Cthulhu? Czy ekspedycja naukowa pod moim dowództwem dotrze do celu, a może wszyscy skończymy…
-
Dice Throne: Sezon 1 ReRolled
Co powstanie z gry polegającej na rzucaniu kostką, osoby, która ma chore rzuty i przeciwnika, któremu totalnie nie idzie? Dzisiaj przygotowałem dla Was recenzję gry Dice Throne Rerolled (Box 1 i 2) od Lucky Duck Games. No to jedziemy – znaczy, turlamy! Epizod od 1 do 4 Dice Throne…
-
Sen, Kruki, Smoki – Trylogia „Snu”
Czy zdarzyło wam się śnić o grach? A graliście kiedyś w grze o spaniu? A dokładniej mówiąc o marzeniach sennych? Zapewne już wielu z Was wie, o czym mowa, a jeśli nie, to zapraszam do zapoznania się z trylogią gier z cyklu „Sen”. Sen – czyli poradnik dobrego spania…
-
Twierdza: Oblężenie Runedar
Reiner Knizia – autor-tytan, który na swoim koncie (zgodnie z BGG) stworzył ponad 600 pozycji, doktor matematyki i zdobywca wielu nagród z dziedziny gier planszowych. Czy przy tak ogromnym dorobku można jeszcze stworzyć cokolwiek, co porwie odbiorców? Sprawdźmy to na przykładzie gry Twierdza: Oblężenie Runedar,…
-
Sanctuary: The Keepers Era
Tabula Games to wydawca, u którego moje myśli krążą wokół nietypowych działających połączeń oraz kompaktowości. Dzisiaj chciałbym się przyjrzeć grze… lub grom? Ciężko mi określić wielkość tego tytułu, także bez zbędnych ceregieli zapraszam Was do recenzji dwóch zestawów z serii Sanctuary: The Keepers Era!…
-
Odmęty Grozy
Nie od dziś wiadomo, że rejsy po Atlantyku to nie bułka z masłem. Akwen ma tendencje do różnych pogodowych (i nie tylko) anomalii. Jak nie wielka góra lodowa, to jakiś trójkąt bermudzki lub Cthulhu, czy inny Dagon ze Starą. Nie wiem, co trzeba mieć w głowie, by zapisać się na podróż przez ten Ocean, ale gdyby nie ci odważni szaleńcy,…
-
Glen More II: Kroniki
Obejrzałem jakieś gameplaye, posłuchałem mądrzejszych od siebie, rzuciłem okiem tu i tam, a potem byłem pewien: na Glen More II: Kroniki warto czekać, w polskim wydaniu. Które było wciąż i wciąż przesuwane, w pewnym momencie byłem już przekonany, że wydawca wyjedzie na 2022 roku. Tak się…
-
Tu i tam
Są takie gry, które nie muszą mieć zbyt wielu komponentów, aby być interesujące. Nie zawsze chodzi o wysoką cenę, setki figurek i kilkukilogramowe plansze. Są też takie pozycje, które mają tych komponentów niezbyt dużo (ale też nie mało), a jednak dają radę jako fajne…
-
Bloodborne: Gra planszowa
Nie jestem zwolennikiem zdobywania osiągnięć w grach komputerowych. Poza nielicznymi wyjątkami nie potrafię poświęcać setek godzin jednemu tytułowi, wyciskać z danej pozycji stu procent i zdobywać wszystkich możliwych pucharków. A jednak na mojej growej mapie pojawił się tytuł, który sporo namieszał w tej kwestii – Bloodborne.…
-
Khora: Rozkwit Imperium
Okej, wszystko mam już rozplanowane: jeśli skupię się teraz na wojsku, powinno mi się udać zaraz podbić Persepolis. Muszę też odłożyć trochę drachm, żeby rozwinąć ekonomię przynajmniej dwukrotnie i dorobić się bonusu punktowego. No i zagrać tę kartę polityki z ręki, którą kiszę…
-
Cynowy Szlak
Po niewątpliwym sukcesie odświeżonej wersji Brassów, nic dziwnego, że wydawcy pokusili się o wznowienie Tinner’s Trail – tytułu, który nasuwa podobne skojarzenia. Martin Wallace ewidentnie zbierał pomysły do obu gier w jednym momencie. Być może materiału było na tyle dużo, że starczyło na dwie…
-
Dark Souls: Gra Karciana
Licencje gier komputerowych od kilku lat na dobre przedostały się do świata gier bez prądu. Poszczególni wydawcy i twórcy z lepszym bądź gorszym skutkiem starają się przekładać na język gier planszowych coraz więcej produkcji, próbując nierzadko nakłonić graczy komputerowych oraz konsolowych do nowego rodzaju…
-
Kingdom’s Candy Monsters
Gdybyśmy mieli wymienić najbardziej uzależniające narkotyki świata, wśród nich znalazłyby się na pewno kokaina, metaamfetamina i cukier. O ile efektem pierwszych dwóch jest szczękościsk i częstsze wizyty w okolicznych lombardach, tak trzeci jest prawdziwym, zdradliwym wrogiem, którego złego działania ciężko jest zauważyć…
-
Food Chain Magnate
Gry planszowe recenzuję „na poważnie” od około czterech lat. Trochę tytułów wziąłem już na warsztat, ale żaden z nich nie okazał się dla mnie tak wielkim wyzwaniem, co będący bohaterem dzisiejszej recenzji Food Chain Magnate. Z jednej strony jest to gra, o której można by mówić długimi godzinami, z drugiej…
-
Brazil – Świt Imperium
Do gry w Brazil – Świt Imperium podchodziłem z dużymi nadziejami. Pierwsze informacje o polskiej premierze, za którą odpowiada Lucrum Games wywołało spore zainteresowanie, a gra z marszu trafiła na osobisty radar. Nie od dziś wiadomo, że zazwyczaj kupujemy oczami, a zdjęcia pudełka i jego zawartości zrobiły swoją…
-
Rzut oka – Ryozen
Pierwszy grudnia był dla mnie dniem dosyć wyjątkowym. Nie tylko pod względem osobistym, ale również planszówkowym. Dzięki uprzejmości Francesci z Tabula Games miałem okazję zagrać wraz z nią, autorem gry, Michelem Piccolini, oraz innym recenzentem w Ryozen. Ryozen w niedalekiej przyszłości pojawi się na kickstarterze…
-
Mitropia
Niestety albo stety jestem znacznie lepszym szachistą niż graczem w go. Którą to grę znam dość pobieżnie – zasady i może kilkadziesiąt rozgrywek z dużo lepszymi ode mnie oraz z programami komputerowymi. I trochę tego żałuję, bo powstała na Dalekim Wschodzie gra jest mniej popularna,…