TOP 5 2017

Cześć! Koniec roku się zbliża, więc wypadałoby zrobić jego podsumowanie. A co najlepiej się w tym sprawdzi?! Ano, Top lista! Każdy lubi rankingi – nie ma co się z ty kryć – ja również. W tym roku postanowiłem skrócić listę do pięciu pozycji. Nie ukrywam – nie ogrywam tylu tytułów, co panowie z Dice Tower (a oni wrzucają top 10). Wybrałem tylko te, które naprawdę wybiły się spośród pozostałych.

Dodam, że jest to lista gier, które wyszły w Polsce w roku kalendarzowym 2017. Rzadko kiedy mam okazję (i chęci) grać w niepolskojęzyczne gry planszowe, więc to nasz rynek traktuję jako “premierowy”.

Zanim przejdziemy do listy właściwej, to chciałbym wspomnieć o grach, które mogły znaleźć się na tej topce (wnioskuję po ocenach innych oraz po wybadaniu poszczególnych tytułów).

STWORZE – kilka razy wspominałem o tej grzej na łamach blogaska, jednak nie boję się wspomniać ponownie. W grze wcielamy się w Stworze – mityczne istoty, znane z bajan i legend słowiańskich. Bardzo cenię promowanie naszej, zapomnianej już przez wielu historii – chrystianizacja osiągnęła swój cel. Szkoda, bo o wikingach oraz mitologii śródziemnomorsiej wszyscy pamiętają i nikt nie mówi, że rozmowy, gry, czy zwykłe zajaranie się nimi, to akty przeciw jakiejkolwiek innej wierze. No nic. Kiedyś miałem okazję zagrania w ten tytuł i powiem wam, że bardzo mi się spodobał – oddał ducha wspomnianych legend. Stworze odebrałem kilka dni temu i niestety nie miałem okazji jeszcze zagrać.

PIERWSI MARSJANIE: PRZYGODA NA CZERWONEJ PLANECIE – Kolejny tytuł, który wielokrotnie przytaczałem w innych tekstach na blogu. Miał to być Robinson na Marsie. Co wyszło? Ciężko powiedzieć, bo jeszcze w to nie miałem okazję zagrać (zagram pewnie po nowym roku). Z tego co się zorientowałem to, jest więcej Science, niż Fiction. Więcej Excella, niż przygody. Tak przynajmniej donoszą ptaszki w internetach. Nie wiem ile w tym prawdy. Kocham Robinsona, a klimat marsa bardziej do mnie przemawia, więc wydaje mi się, że Marsjanie mogą mi się może spodobać.

PANDEMIC LEGACY: SEZON 2 – Kolejna część, gry, która okazała się wielkim hitem. Sam nie miałem okazji rozegrania jeszcze sezonu drugiego, ale juz wiem, że będzie bardzo dobry. Tym razem wejdziemy w świat postapokalitpyczny – co bardzo mnie cieszy, bo jestem jego wielkim fanem. Jedyną wadą gry zdaje się być cena, która jest o wiele wyższa niz początkowa cena sezonu pierwszego. A to dlatego, ponieważ “był on niedoszacowany”… jest popyt, jest sprzedaż, zwiększmy cenę…  No nic… ja kupiłem, nakręcam spiralę, więc nie powinienem się w tym temacie wypowiadać. Z rozegraniem czekamy, aż z ekipą skończymy jedną z kampanii Imperium Atakuje.

No okej, tyle jeżeli chodzi o słowo wstępu i lekkie tłumaczenie. Czas na mięsko, czyli listę najlepszych wg. Angry Boardgamera gier z 2017 roku.

5. THE OTHERS – (RECENZJA) Autor: Eric M. Lang | Wydawca: Portal Games

Gra, którą można określić miałem “czysty ameritrash”. Są figurki, jest klimat, są świetne grafiki, jest cała tona kostek… jest rozwałka. Na szczęście bez taktycznego podejścia, ani strona grzechu, ani drużyna FAITH nie ma szans na zwycięstwo. No właśnie, gra jest asymetryczną grą taktyczną – jeden gracz wciela się w grzech (a raczej jego awatar, który zszedł w fizycznej formie na Ziemię), reszta w drużynę “bohaterów”, próbujących go powstrzymać. Mechanika się spina, figurki są piękne – czego chcieć więcej? Może większej ilości dodatków…

4. THE GODFATHER: IMPERIUM CORLEONE – (RECENZJA) Autor: Eric M. Lang | Wydawca: Portal Games

 

Jedna z gier, na które mocno czekałem w tym roku. Na całe szczęście mnie nie zawiodła i znalazłem niemalże wszystko, czego się od niej spodziewałem. No, może poza większej styczności z filmem, na którym była opierana. Na szczęście mamy gangsterskie porachunki z lat 40/50, więc, więc tak jakby, wszystko się spina. Wcielamy się w przywódców najważniejszych (poza Corleone) mafijnych rodzin w Nowym Jorku i walczymy między sobą, by zdobyć jak największe uznanie u samego Dona Vito. Świetna i elegancka mechanika, która dzięki temu, że jest bardzo szybka i dynamiczna – podoba się jeszcze bardziej.

3. SPARTAKUS: KREW I ZDRADA (RECENZJA) Autorzy: Aaron Dill, John Kovaleski oraz Sean Sweigart | Wydawca: Games Factory

Jak pewnie wiecie – jestem fanem negatywnej interakcji w postaci blefu i zdrady. Kocham planszową wersję Gry o Tron, w której taka zdrada ma olbrzymie konsekwencje – co cieszy jeszcze bardziej. W takim Spartakusie nie jest to, aż tak bolesne ale cieszy bardzo podobnie. Wcielamy sięw Dominusów – głowy najbardziej wpływowych rodów w Rzymie. Trzymają oni ręce na niemal każdym ważnym skrawku miasta – w tym na organizacji walk gladiatorów.

2. FUSE (RECENZJA) Autor: Kane Klenko | Wydawca: Portal Games

Mała gra musi być naprawdę dobra, by mnie zainteresować. To się stało w tym przypadku. FUSE to zabawa w sapera, ale nie takiego zwykłego. Mamy kilkanaście bomb do rozbrojenia i 10 min. Zawsze tylko 10 min. Ograniczony czas powoduje, że rozgrywka wygląda naprawdę zabawnie – rzucamy kostkami, szybko, próbujemy je rozdzielić między sobą i jedziemy dalej. Są krzyki, śmiechy i dużo hałasu. Polecam bardzo. Szczególnie wtedy, gdy brakuje wam takiego przerywnika.

1. THIS WAR OF MINE (brak recenzji) Autorzy: Michał Oracz, Jakub Wiśniewski | Wydawca: Galakta

To tytuł, który był niemalże pewniakiem, że jak się pojawi, to wskoczy na samą górę mojej topki w tym roku. W skrócie – jest to połączenie gry planszowej z paragrafówką. Gra powstała na podstawie gry komputerowej, która była genialna – ta sama sytuacja powtarza się tutaj. TWoM, oczywiście ma swoje wady – np. brak instrukcji. Mimo tego, jest to niewątpliwie (moim zdaniem) najlepsza gra, która pojawiła się w tym roku. Uwielbiam całym swoim zepsutym serduszkiem.

Jak widzicie, w kilka ważniejszych tytułów nie zagrałem i myślę, że gdyby mi się to udało zrobić, to ta lista mogłaby wyglądać trochę inaczej. Uważam jednak, że wybrana przeze mnie piątka najlepszych gier tego roku jest mocarna. Chciałbym oczywiście podkreślić, że jest to mój subiektywny wybór – co jest oczywiste – każdy ma swój gust.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

6 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Stark Łukasz
20 grudnia 2017 12:45

Jedną grę w naszych TOP5 mamy wspólną:P i nawet są na tym samym miejscu:D
Moja topka wygląda tak:

1. Pan Lodowego Ogrodu
2. Eldritch Horror
3. Cthulhu: Rise of the Cults
4. Great Western Trail
5. The Others

Zamiast GWT powinny być “Listy z Whitechapel”, ale w tej chwili mam tę grę tylko pożyczoną, kiedy kupimy własny egz. to pewnie znajdzie się na liście;) Umieszczam tam tylko te gry, które sam posiadam;)

Kamil Traks
20 grudnia 2017 12:50
Reply to  Stark Łukasz

Hmm, tylko ty podałeś gry, które wyszły wcześniej niż 2017 rok (EH i PLO) TOP wszech czasów mam zupełnie inny 😀

Stark Łukasz
20 grudnia 2017 12:51
Reply to  Kamil Traks

taaa, z samych premier w 2017 mogłoby byc ciężko 😛

Kamil Traks
20 grudnia 2017 12:53
Reply to  Stark Łukasz

Dlatego wziąłem tylko top 5 🙂

Stark Łukasz
20 grudnia 2017 12:55
Reply to  Kamil Traks

btw The Others miało premierę w tym roku?:>

Kamil Traks
20 grudnia 2017 12:57
Reply to  Stark Łukasz

W Polsce – tak 🙂 Biorę tylko polskie premiery na listę.