Strategie
-

Overboss
Lata 90. XX wieku to okres, w którym wiele się działo w elektronice i branży rozrywkowej. Gry przeżywały swoją erę rozkwitu. Na polskim rynku widywać można było podróbki konsoli Nintendo, w kinach stały automaty do gier. Do dziś w pamięci mam wspomnienia o chodzeniu do takiego…
-

Imperium: Antyk
Skoro nie przepadasz za karciankami, za budowaniem talii, to po co zabierasz się za ich recenzowanie? Pewnie dlatego, że wówczas nie dostają tej dodatkowej gwiazdki za samo bycie tym gatunkiem, ale powód był zgoła inny – przepadam za grami z wątkiem cywilizacyjnym. I co ciekawe, niemal zawsze czuję zawód. Chyba tylko raz…
-

Pax Pamir (druga edycja)
Nigdy wcześniej nie grałem w żadną z gier z serii Pax. Legendy oraz strzępki podań, które do mnie docierały, zbudowały obraz tytułów dla prawdziwych twardzieli, skomplikowanych, wymagających i niszowych. Dowodem na to był fakt, że rodzime wydawnictwa nigdy wcześniej nie podeszły do polskiej edycji. Zakładano, że fanatycy już…
-

War Chest
Wielkie bitwy to temat niejednej gry. Wciąż wałkowany, bo przecież łatwy do zaadaptowania i nośny, jeżeli chodzi o konfrontację dwóch stron – dwóch graczy. Najczęściej jest poruszany w bitewniakach czy skomplikowanych grach wojennych z milionem znaczników, pól i pojęć, jednak pojawia się również w grach…
-

Ankh: Bogowie Egiptu
Egipt to kraina przepełniona historią. Morze bezkresnego piasku skrywa wiele sekretów. Część z nich ukryta jest w majestatycznych piramidach, a związane z nimi mity po dziś dzień inspirują wielu ludzi. Co więc uzyskalibyśmy łącząc klimat Egiptu, gatunek area control i ogromne figurki bogów egispkich?…
-

Tekhenu: Czas Seta
Dodatki do gier? Rzadko i niechętnie. Bywają oczywiście takie, które warto mieć z różnych przyczyn, ale tak już mam, że wolę raczej coś nowego niż więcej tego samego. Zatem, albo mamy pakiet naprawczy, albo poszerzenie, pogłębienie, a najczęściej jednak po prostu ogolenie z kasy frajera, który polubił…
-

Boonlake
Po tym, gdy na moim planszówkowym szlaku trafiłem na dwie gry – najpierw Mombasę, potem Great Western Train – zachłysnąłem się ich twórcą, Alexandrem Pfisterem. Ale jak to z miłościami bywa, czasem bywają trudniejsze chwile. Z ostatnich projektów pozytywnie wypadło Maracaibo, pozostałe nie zbliżyły…
-

Origins. Pierwsi budowniczowie
Gdzieś tam, w otchłani internetów, gdy dostrzegłem w zapowiedziach grę Origins. Pierwsi budowniczowie wkręciłem sobie, że być może jest to gra cywilizacyjna. Wiecie, takie budowanie starożytnej cywilizacji, z cudami, technologią. Kolejne informacje trochę zweryfikowały moje wyobrażenie, ale wciąż wydawało mi się, że może to być zacna…
-

Diuna: Planeta Intryg i Konfliktów
Film wpuszczony do kin w 2021 roku w reżyserii Denisa Villeneuve mocno nahajpował wszystkie produkty związane z uniwersum Diuny. Nic dziwnego, był genialny. Sam uczestniczyłem w tym szaleństwie jeszcze długo przed premierą — czytając książkę, słuchając audiobooka, potem czytając komiks, no i kupując (lub…
-

Bór
Nie wiedzieć czemu, w tej baśniowej krainie, świat stanął na głowie. Pory roku wymieszały się ze sobą. Zapanował chaos. Dzień i noc wypadły z naturalnego cyklu. Cudaczne stworzenia rozbiegły się po lesie, pomieszanie z poplątaniem. Trzeba by nad tym zapanować, albo co najmniej odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Czterech…
-

Glen More II: Kroniki
Obejrzałem jakieś gameplaye, posłuchałem mądrzejszych od siebie, rzuciłem okiem tu i tam, a potem byłem pewien: na Glen More II: Kroniki warto czekać, w polskim wydaniu. Które było wciąż i wciąż przesuwane, w pewnym momencie byłem już przekonany, że wydawca wyjedzie na 2022 roku. Tak się…
-

Khora: Rozkwit Imperium
Okej, wszystko mam już rozplanowane: jeśli skupię się teraz na wojsku, powinno mi się udać zaraz podbić Persepolis. Muszę też odłożyć trochę drachm, żeby rozwinąć ekonomię przynajmniej dwukrotnie i dorobić się bonusu punktowego. No i zagrać tę kartę polityki z ręki, którą kiszę…
-

Brazil – Świt Imperium
Do gry w Brazil – Świt Imperium podchodziłem z dużymi nadziejami. Pierwsze informacje o polskiej premierze, za którą odpowiada Lucrum Games wywołało spore zainteresowanie, a gra z marszu trafiła na osobisty radar. Nie od dziś wiadomo, że zazwyczaj kupujemy oczami, a zdjęcia pudełka i jego zawartości zrobiły swoją…
-

Mitropia
Niestety albo stety jestem znacznie lepszym szachistą niż graczem w go. Którą to grę znam dość pobieżnie – zasady i może kilkadziesiąt rozgrywek z dużo lepszymi ode mnie oraz z programami komputerowymi. I trochę tego żałuję, bo powstała na Dalekim Wschodzie gra jest mniej popularna,…
-

Mur Hadriana
Zacznę nietypowo i w sposób, którego co do zasady nie lubię – gdy w recenzji ktoś mi streszcza instrukcję. Pisane gameplaye powodują, że przeskakuję wzrokiem akapity, szukając miejsc ocennych i wartościujących. Ale dla Muru Hadriana zrobię wyjątek, bo i tytuł jest nietypowy, aby więc zrozumieć, o czym jest mowa poniżej, dwa…
-

Clash of Cultures: Monumentalna Edycja Polska
Setki, a może nawet tysiące godzin spędzonych przy komputerowej wersji Cywilizacji Sida Meiera — każdej części — robi ze mnie fana tej serii. Oj tak, zdecydowanie. Miałem kilka podejść do planszowych gier cywilizacyjnych. Niektóre udane, inne niestety wręcz przeciwnie. A jeżeli mielibyśmy skupić…
-

Dune
Czasami wiele lat musi upłynąć, aż będziemy mieli szansę zagrać w jakąś grę. Dzieje się to z różnych powodów — a to nie ma dostępnego egzemplarza, a tu ktoś nie zna języka, a mamy tylko angielski egzemplarz, albo trudno jest zebrać wymaganą liczbę graczy. Diuna czekała na mnie 42 lata. No okej,…
-

Czerwona katedra
Nie oszukujmy się – rozmiar ma znaczenie. Gdy widzimy na półce pudło wielkie i ciężkie, spodziewamy się gry skomplikowanej, trudnej i czasochłonnej. Odwrotnie – małe pudełko oznacza filerek, przerywnik pomiędzy poważnymi walkami przy planszy. Ale wiecie też, że bywają niespodzianki – prościutka gra…
-

Wojna Szeptów
Jeżeli chodzi o walkę agentów to nic nie jest oczywiste. Z tylnego siedzenia zarządzają całymi królestwami, a nic nieświadomi władcy są tylko marionetkami w ich rękach. I tak naprawdę ważne jest dobro poszczególnych tajnych organizacji, a nie sukces tego, czy innego imperium. Chociaż to ostatnie, to nie do końca prawda, bo na koniec liczy…
-

Blood of the Northmen
Pewnie nigdy nie zastanawialiście się, co by tu robić na emeryturze? Nie powiem, z chęcią mógłbym zostać Wikingiem. Ci to mieli życie. Krajoznawcze wycieczki, spontaniczne zagraniczne shoppingi, bratanie się z lokalną ludnością, a oprócz tego picie z kumplami. Czy facet na emeryturze może chcieć czegoś więcej? Ale do emerytury to jeszcze daleka…











